Apple szykuje kolejną rewolucję. Większość producentów idzie w ilość aparatów. Już teraz znajdujemy w smartfonach po 3 obiektywy z tyłu. Apple nie chce iść w tą stronę i podobno pracuje nad systemem kamer obsługujących technologię 3D. Nowe rozwiązanie ma działać nieco inaczej niż to znane z Face ID. Aparat ma wykorzystywać skaner laserowy, odpowiedzialny za mierzenie odległości i głębokości obiektów. W przeciwieństwie do Face ID, nie mamy tu do czynienia z charakterystycznymi punktami, ponieważ byłoby to po prostu nie możliwe. Nowa technologia znalazłaby zastosowanie przy określaniu przedmiotów znajdujących się na pierwszym planie, aby odpowiednio wyostrzyć zdjęcie. Z pewnością polepszyłoby to również funkcję rozszerzonej rzeczywistości w iPhone’ach, która zyskuje na popularności.
Nowy aparat powinien pojawić się w przyszłorocznych smartfonach, ewentualnie jeszcze pod koniec tego roku. Poza laserowym aparatem, Apple planuje zaktualizować iPad’y, które tracą na popularności. Nie wiadomo jakie to będą zmiany, ale jeżeli chcą przywrócić iPad’y do życia to muszą być to ogromne zmiany. Ponadto pojawi się nowy system iOS 13, który być może wprowadzi zmiany od dawana wyczekiwane przez klientów. Mają to być między innymi ciemny motyw, który sprawdzi się na nowych wyświetlaczach OLED, które powinny się pojawić również w nowych iPhone’ach.