Zdarza się że potrzebny nam będzie stabilizator stabilizujący napięcie +5V. Oczywiście są miniaturowe stabilizatory z serii 78LXX , lub 79LXX niestety czasami ciężko je kupić. Doskonałym i tanim rozwiązaniem jest zbudowanie stabilizatora samemu. Potrzebne nam będą : Tranzystor T1 , dioda Zenera DZ , rezystor R1 i kondensator C1. Elementy trzeba połączyć jak na schemacie poniżej. Napięcie wyjściowe stabilizatora jest niższe o 0,7V od napięcia znamionowego diody Zenera DZ . Dioda DZ zasilana jest przez rezystor R1 , Natomiast tranzystor T1 pracuje w układzie wtórnika emiterowego. Czyli napięcie na emiterze tranzystora wtóruje napięcie na jego bazie , które jest mniejsze o 0,7V , wynika to ze spadku napięcia na jego przewodzącym złączubaza emiter.Wartość prądu płynącego przez diodę Zenera powinna być kilkukrotnie większa od prądu bazy tranzystora T1. Dla większości stabilizatorów o prądzie wyjściowym Iwy rzędu 30 – 50 mA wystarczający jest prąd diody rzędu 5 – 8 mA. Dodając do tego prąd bazy ok.2 – 5 mA możemy przyjąć , że prąd płynący przez rezystor R1 powinien wynosić w przybliżeniu 10 mA. Wzory do obliczenia wartości rezystora znajdują się na rysunku. Jako tranzystor T1 można zastosować dowolny tranzystor małej lub średniej mocy . Najlepiej z grupą wzmocnienia prądowego B lub 25. Ważne jest aby obliczyć moc traconą w tranzystorze T1. W żadnym wypadku nie może ona przekroczyć maksymalnej wartości katalogowej mocy strat. Stabilizator nie posiada zabezpieczenia przeciwzwarciowego zatem zwarcie wyjścia do masy spowoduje spalenie tranzystora. Zabezpieczenie wyjścia bezpiecznikiem topikowym nie uchroni tranzystora przed uszkodzeniem przy zwarciu, gdyż bezwładność bezpiecznika jest znacznie większa niż tranzystora , który spali się szybciej.